Uwielbiam lato - świeże, soczyste warzywa i owoce, w smaku których czuć słońce, a nie rozwodnioną chemię. Na zdjęciu obok jeden z naszych ulubionych letnich posiłków - mega zdrowy, niesamowicie pyszny, a i oczy cieszy.
Jak się do tego kolorowego cuda zabrać? Nic prostszego :)
Na początek pamiętajcie o wymasowaniu cytryny (łatwiej będzie ją wycisnąć) i otarciu z niej skórki (np. na najdrobniejszych oczkach tarki).
Łosoś
Umytą i pozbawioną łusek i ości rybkę skrapiamy dość obficie sokiem z cytryny, posypujemy świeżo mielonym lub młotkowanym pieprzem, odrobiną skórki z cytryny (cudownie pachnie) i całkiem sporą ilością grubo posiekanego młodego koperku.
Jak słusznie zauważyliście: nie solimy!
Tak przygotowaną rybę owijamy w folię aluminiową (robiąc kieszonki) i odkładamy na jakieś 30 min. do lodówki.
W tym czasie zalewamy kuskus (ok. 1/2 opakowania) wrzątkiem i odstawiamy na bok, sami oddając się szałowi cięcia, szatkowania i rozdrabniania następujących pyszności:
duży pomidor
4-6 ogórków małosolnych lub jeden sałatkowy
papryka czerwona
papryka zielona
papryka żółta (papryki raczej nieduże)
dymka
koperek (akurat pasuje do łososia, ale zamiast niego można użyć dowolnego zioła, lub ich kombinacji. Oboje z mężem lubimy tę sałatkę np. z kolendrą)
Kuskus rozdrabniamy i wyciskamy do niego sok z cytryny (powinno nam zostać jakieś 3/4 cytryny z przygotowania ryby), wsypujemy też pozostałą część skórki cytrynowej (podkręci smak) i polewamy całość ok. 2-3 łyżkami oliwy z oliwek, mieszamy, a następnie wrzucamy nasze warzywa i odstawiamy na bok.
Przygotowaną wcześniej rybę wkładamy do piekarnika nagrzanego na 175 stopni na ok. 20 minut. W międzyczasie warto kilka razy zamieszać kuskus.
Danie jest obłędne, przekonacie się sami.
Smacznego!!
A na koniec Z poradnika małego sknerusa:
kuskus w dowolnym supermarkecie można kupić od co najmniej pięciu producentów. Ceny wahają się od 2,5 PLN (marka własna) do 5,6 PLN (uznany producent kasz i makaronów) za opakowanie 250 g. Skład wszystkich dostępnych produktów to semolina i woda, ja wybieram więc najtańszą opcję.
Łączny koszt 4 porcji to mniej niż 20 zł.
Łosoś chodzi za mną od jakiegoś czasu. I dzięki Tobie mam już pomysł jak go przyrządzić. :)
OdpowiedzUsuńOoo, łosoś jak łosoś, ale ciągle szukam pomysłów na urozmaicenie kuskusu i na pewno wykorzystam Twoją wersję :) W przyszłym tygodniu, bo dziś wyjeżdżamy do teściów i nie muszę się martwić obiadami :)
OdpowiedzUsuń