sobota, 12 marca 2011

Marcowa półeczka

Na moim poprzednim blogu, począwszy od grudnia 2010, co miesiąc zamieszczałam zdjęcia półek z mojej biblioteczki i tak była:

Hall of Fame

 


Półka przejściowa


Półka misz-masz





Nadszedł czas na marcową półeczkę :)

Wspomnień czar


 Książki, które czytałam kiedyś... + Zmierzch :P (właśnie, a może by go tak w świat puścić?? Za pieniądze nikt nie chce... :P Nie obawiajcie się jednak, nie będzie to nagroda za 500 komentarz ;))

wymienię kilka pozycji:

Trzej muszkieterowie - których przedstawiać nie trzeba, paradoksalnie przyczynili się do mojej fascynacji fantasy ;)
wystrzałowe Toliny   może czytane całkiem niedawno, ale za to z takimi samymi wypiekami na twarzy ;)
Opowieści niezwykłe o gwiazdach i planetach - czyli jak to się stało, że lubię s-f
Pamiętnik żółtego psa - na liście do ponownego przeczytania - pamiętam jedynie, że mi się podobał
Paziowie króla Zygmunta powieść historyczna dla dzieci autorstwa Antoniny Domańskiej - czytałam go chyba ze 20 razy, ten egzemplarz ma prawie 60 lat, upolowany na Allegro za 5PLN
Tajemniczy ogród niesamowity klimat, dom Cullenów ma się nijak do atmosfery starego domostwa, do którego wprowadza się Mary Lennox
Warta uwagi jest też biografia Jima Morrisona Nikt nie wyjdzie stąd żywy
Harrego Pottera mam w dwóch wersjach językowych - po angielsku czyta się go rewelacyjnie :)

Zostały mi jeszcze półki poradnikowo-encyklopedyczna oraz kulinarna (kocham gotować, mam sporo książek kucharskich), ale chyba je sobie daruję :)

Pozdrawiam i do przeczytania wkrótce (tym razem recenzja) :)

8 komentarzy:

  1. Ty pokazujesz ja zazdroszczę. Norma na ten miesiąc wyrobiona :P
    Ja też nie wiem co ze swoim Zmierzchem zrobić. Nikt za pieniądze nie chce, może oddam do biblioteki ? Ale nie wiem czy i tam przyjmą ten "podarek" ;]

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja swój "Zmierzch" już wymieniłam. W ratach, bo w ratach ale na szczęście się go pozbyłam :) Zaciekawiłaś mnie natomiast "Nikt nie wyjdzie stąd żywy". Ogólnie podsumowując: jestem pod wrażeniem Twoich półek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurcze, każdy ma Pottera a ja nie:( Poczekam jeszcze kilka lat i razem z Alkiem go przeczytam, bo ponoć tom I to teraz lektura w podstawówce...
    Fajne masz te półeczki;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nadal nie mogę wyjść z podziwu dla półki Hall of Fame :) Co wy tak wszyscy się tego "Zmierzchu" pozbywacie? Chyba na przekór wszystkiemu przeczytam i sam znajdę odpowiedź :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Niezły podział, niezłe półki. Szkoda, że u mnie nie panuje taki porządek.
    Coś mi się zdaje, że ukradnę od Ciebie kilka pomysłów na ustawianie książek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Arsenka,
    kurczę, nie wiedziałam, że taki z tym będzie problem... u mnie w pracy dziewczyny się zachwycały (tak na ucho dodam, że prawie dwukrotnie starsze od Belli...), więc kupiłam, a teraz nawet za 50 zł kompletu nikt nie chciał...

    Daria,
    Farciara :)

    Paweł,
    wiesz, to trochę z jak z mambą ;)

    Maks,
    w tajemnicy powiem: Hall of Fame się rozrosła, wydoroślała, zapełniła...
    Chcesz mój?

    fri2go,
    dzięki :) nie krępuj się :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Powtórz się ... Ależ chętnie bym Ci skubnęła Herberta i Sapkowskiego ;) A Pratchettów przybywa jupi :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Haha!:D Pozwolę sobie podziękować, zapewne znajdziesz dla tego cyklu znacznie bardziej sympatycznego czytelnika :P

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...