niedziela, 20 marca 2011

Stosik fantastyczny ;)

Nie mam ostatnio weny, chyba jakieś przesilenie wiosenne tudzież najzwyklejsze w świecie zmęczenie dopadło, bo jakoś czytać mogę, ale pisać nie bardzo... tak więc winna Wam jestem trzy recenzje książek (plus film, jeśli chcecie?), z których dwie leżą na stosiku poniżej :)


  • Przemiła niespodzianka od Oficynki Pod gwiazdami smoka to druga część z serii o detektywie Murdochu - przeczytana, czeka na recenzję
  • Ursula LeGuin musiała w końcu zagościć na mojej półce, na początek wybrałam Czarnoksiężnika z Archipelagu oraz Świat Rocannona - już się doczekać nie mogę
  • Księga jesiennych demonów upolowana na Allegro za śmieszną kwotę
  • Douglas Adams i kultowe już Autostopem przez Galaktykę - zdradzę, że dostanie wysokie noty ;)
  • Ziemiański i Przesiadka w piekle 5 zł w Matrasie... "zremasterowana" wersja klasyki polskiego s-f
  • Nacja bo: tematyka to mój konik plus chcę przeczytać coś spoza Świata Dysku
  • wymarzone Kroniki Amberu kupione w Selkarze w promocji z okazji Dnia Kobiet - w kieszeni zostało 20PLN + koszt przesyłki :D
  • Antybaśnie Wolskiego nie są nowe w mojej biblioteczce, ale powróciły z długiego pobytu u mojej siostry. Przyznam, że polowałam na nie prawie 4 lata, aż w końcu znalazłam w jednym z antykwariatów na Allegro egzemplarz wybrakowany, bo z zapiskami na stronie tytułowej. Po tak długich poszukiwaniach takie szczegóły nie były dla mnie już ważne. Zakupiłam wymarzone Antybaśnie za 14 PLN (łącznie z przesyłką) i pewnie domyślacie się, jaka była moja radość, gdy odkryłam, że rzeczone "zapiski" wyglądają tak:

Może wkrótce wrócę do tej pozycji? Po piętnastu latach to będzie bardzo ciekawe doświadczenie :)

Pozdrawiam wszystkich cieplutko i obiecuję poprawę :)

11 komentarzy:

  1. Gratuluję stosiku :) Co za film oglądałaś? :> Ciekawa jestem :)

    A zapisek na stronie tytułowej zrobił faktycznie niespodziankę - nie ma co się dziwić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny stosik:)). Gratuluję nowych zdobyczy i życzę przyjemnej lektury.
    Pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  3. Genialny stosik! Nawet nie zdajesz sobie sprawy jak Ci zazdroszczę "Kronik Amberu"! Toż to przechodzi ludzkie pojęcie!:)
    Oczekuję na recenzję "Przesiadki w piekle", bo jeśli okaże się warta uwagi zawitam do Matrasa :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ładnie, ta różnorodność fantastyki jest powalająca. Zazdroszczę, że udało się tanio nowe wydanie "Księgi jesiennych demonów" upolować. Ja dosyć niedawno musiałem zadowolić się poprzednim wydaniem - nowsze było po cenie bliskiej rynkowej

    OdpowiedzUsuń
  5. Mnie też wiosna rozstroiła z weny ;) więcej czasu spędzam na zewnątrz niż w mieszkaniu z książką, może to dlatego ;)
    Czekam na recenzje ! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. "Księgę jesiennych demonów" na pewno kupię. Jeszcze przede mną "Wypychacz zwierząt" - ale tytuły.... ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Daria,
    dziękuję :) byliśmy na Inwazji - w przeciwieństwie do Skyline - rewelacja :)

    kasandra,
    dziękuję :) ja również pozdrawiam :)

    fri2go,
    nie lubię się ograniczać, nawet w ramach jednego gatunku różnorodność wskazana :)

    Arsenka,
    ehh, zazdroszczę, ile ja bym dała, żeby choć trochę czasu spędzić na zewnątrz...

    beatrix,
    Tak, tytuły powalają :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Maks!
    przepraszam, że Cię przeoczyłam :(
    z tą Przesiadką, kiedy już ją przeczytam i dam znać, czy warto, może być problem: wygrzebałam ostatnią sztukę w moim ulubionym Matrasie (który zamyka podwoje od soboty :((((). Ale najwyżej Ci pożyczę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nic się nie stało, w pewnym sensie czuję się wyróżniony!:)
    Mam rozumieć że w Twoim mieście zamykają Matrasa? To rzeczywiście przygnębiająca wiadomość, choć prawdę powiedziawszy ja najbliższy mam ponad 100km od miejsca zamieszkania (tj. w Krakowie). Całe szczęście że spędzam tam weekendy :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Już któryś raz zabieram się za ten komentarz - może teraz się uda:))

    Kroniki Amberu są naprawdę fajne. Ja je z perspektywy czasu oceniam na... ósemkę w sumie:) łatwo jednak pogiąć grzbiet więc uważaj podczas czytania:)

    Ja tez ostatnio zainwestowałem w panią Ursulle:) Pochwalę się w stosiku niebawem:)

    Ależ ja Ci tych antybaśni zazdroszczę:))) Chyba mogę uznać, że należymy do Wolski Fun Club:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Maks,
    :)
    tylko ulubionego :)

    Pablo,
    chyba wiem, o czym mówisz, od przeprowadzki nie mam problemów z komentowaniem na blogspocie ;)

    widziałam właśnie Twoją inwestycję, sama za parę minut ruszam do Matrasa, żeby uzupełnić Ziemiomorze :D

    zdecydowanie :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...